Rodzic zazwyczaj wie, jak ubrać dziecko na zimowy spacer, a mimo to, gdy przychodzi pora wyboru stroju dla małego narciarza, pojawiają się wątpliwości. A przecież ubranie dla małego i dużego narciarza nie powinno się różnić.
![]() |
Craft Basic |
![]() |
Nordhorn Trekking |
Kolejnym ważnym, a często zaniedbywanym elementem są skarpetki. Nie jest obojętne, jakie skarpety ubierze mały narciarz. Powinny być dobrze dobrane, dopasowane bez luzów, które mogą spowodować zwijanie się skarpety w butach. Dobrze jest, jeśli są wykonane z włókna Thermolite - lekkiej tkaniny, która schnie 20% szybciej niż inne tkaniny izolacyjne i 50% szybciej niż bawełna, zapewniając ciepło i wygodę, nawet przy esktremalnie niskich temperaturach.
![]() |
Polar Salewa Thikiki |
Do warunków pogodowych dostosowujemy grubość polaru. Dobrze wybrany jeden polar będzie wystarczającym zabezpieczeniem przed chłodem.
Kurtka i spodnie stanowią trzecią warstwę stroju narciarza. Najmniejszym dzieciom najczęściej kupujemy kombinezony jednoczęściowe. Maluszka wygodnie jest włożyć w kombinezon, trochę większe dziecko będzie miało dobrze zabezpieczone plecy. Jednak starszakowi przyda się kombinezon dwuczęściowy. Przede wszystkim jest bardziej uniwersalny, ponieważ kurtka i spodnie może być ubrana osobno. Do tego zdecydowanie bardziej praktyczna jest kurtka, którą można zdjąć w barze podczas przerwy na stoku. Naturalnie nie można również zapomnieć o przewadze dwuczęściowego stroju podczas wizyty w toalecie, w której śnieg z narciarskich butów topi się na podłodze...

Wygodne będą spodnie z odpinanymi szelkami. Szelki zabezpieczą spodnie przed zsuwaniem się, a jednocześnie dzięki nim będzie możliwe luźniejsze dopasowanie spodni w talii.
Kurtka nie powinna być zbyt długa, bo może utrudniać jazdę. Ważne jest, aby miała tzw. gardę - kołnierz stójkę zasłaniającą dolną część twarzy. Kaptur, lepiej pozostawić na wierzchu, bo schowany usztywni gardę. Jeśli jest możliwość odpięcia, śmiało można go zostawić, ponieważ na kask narciarski i tak maluch kaptura nie założy.
Dodatkowymi elementami kurtki narciarskiej, przydatnymi - choć nie niezbędnymi - będą kieszeń na skipass na rękawie, fartuch śnieżny, wewnętrzne mankiety z otworem na kciuk.
Jeżeli polar nie ma golfa (najlepiej zapinanego na zamek) lub kurtka jest bez gardy, przydatny będzie polarowy golf - tuba. Zdecydowanie odradzany jest natomiast szalik. Szaliki są wprawdzie uroczo kolorowe, jednak istnieje możliwość zaplątania się szalika podczas jazdy lub na wyciągu, a to może stanowić zagrożenie bezpieczeństwa.
Zamiast czapki, maluch na stoku zdecydowanie musi mieć ubrany kask. Nawet jeśli na "naszym" stoku nie jest on jeszcze obowiązkowy i za jazdę bez kasku nie grozi mandat, to świadomość niebezpieczeństwa urazów, do jakich może dojść na stoku powoduje, że dzieci, a również coraz więcej dorosłych, jeździ w kaskach. Koniecznie należy pamiętać, że najczęściej kask nie wymaga dodatkowego nakrycia głowy. Jeżeli jednak jest bardzo zimno i zależy nam, aby maluch miał czapkę pod kaskiem, należy ubrać wyłącznie cienką, przeznaczoną właśnie pod kask.
Ostatnim bardzo ważnym elementem stroju są rękawiczki. W zależności od wieku i upodobań dziecka, rękawiczki będą jedno lub pięciopalaczaste. Niezależnie od ilości palców, rękawiczki powinny mieć dwie istotne cechy: wodoodporność i dobrą izolację cieplną.
Jeżeli spodziewamy się sporych opadów śniegu i bardzo niskich temperatur, przydadzą się gogle i maska. Dobrze dobrane zabezpieczą twarz, choć niezmiernie trudno jest dopasować wielkość maski do gogli tak, aby gogle nie parowały.
Kompletując strój małego narciarza, należy również pamiętać, że każdy z elementów ubioru powinien być wykonany z tkanin przeznaczonych do wykorzystania przy aktywnościach na śniegu. Każda część ubrania powinna być wykonana z materiału oddychającego, jeżeli cechy tej zabraknie w którejkolwiek warstwie, pozostałe nie przyniosą oczekiwanego efektu. Część zewnętrzna powinna być wodoodporna, wszak sporo czasu spędza się - dosłownie - na śniegu.
![]() |
Rękawiczki Marmot Moraine |
Jeżeli spodziewamy się sporych opadów śniegu i bardzo niskich temperatur, przydadzą się gogle i maska. Dobrze dobrane zabezpieczą twarz, choć niezmiernie trudno jest dopasować wielkość maski do gogli tak, aby gogle nie parowały.
Kompletując strój małego narciarza, należy również pamiętać, że każdy z elementów ubioru powinien być wykonany z tkanin przeznaczonych do wykorzystania przy aktywnościach na śniegu. Każda część ubrania powinna być wykonana z materiału oddychającego, jeżeli cechy tej zabraknie w którejkolwiek warstwie, pozostałe nie przyniosą oczekiwanego efektu. Część zewnętrzna powinna być wodoodporna, wszak sporo czasu spędza się - dosłownie - na śniegu.